Płaskie kamienie naturalne nie są zarezerwowane wyłącznie dla wielbicieli skomplikowanych technik i dużych projektów beadingowych czy sutaszowych. W dzisiejszym kursie biżuterii pokażę Wam, jak zrobić naszyjnik z kamieni naturalnych, który będzie wymagał od Was jedynie umiejętności zaginania szpilek, odrobiny chęci i chwilki wolnego czasu. Zobaczycie, jak łatwo oprawić agat za pomocą rzemienia naturalnego.
Prosty naszyjnik z kamieni naturalnych to doskonały pomysł na prezent dla mamy, babci, koleżanki. Prezenty robione własnoręcznie mają zawsze największą wartość dla obdarowanego, a przy okazji dają mnóstwo radości ;).
Materiały, których będziemy potrzebować:
- Płaski, okrągły kamień naturalny – ja użyłam lazurowej pastylki agatu w rozmiarze 25 mm.
- Rzemień naturalny 3 mm w kolorze atramentowym
- Szpilka-haczyk o długości 50 mm.
- Ogniwka 7 mm o grubości drutu 1,2 mm.
- Końcówki do wklejania w takim rozmiarze, żeby można było wykończyć rzemień podwójnie – ja użyłam takich o otworze 3×8 mm.
- Karabińczyk 14 mm.
- Klej do wklejania końcówek – u mnie Poxipol.
Wszystkie materiały potrzebne do wykonania naszyjnika znajdziesz tutaj. Nie przejmuj się, jeśli zabraknie konkretnego kamienia czy koloru rzemienia – potraktuj to jako wyzwanie do szukania własnych, ciekawych rozwiązań.
Na początek zajmiemy się haczykiem, na którym zamocujemy nasz kamień. Prawdopodobnie oczko, które jest fabrycznie zawinięte będzie nieco za małe, żeby przeszedł przez nie 3 milimetrowy rzemień, musimy więc je lekko powiększyć okrągłymi szczypcami.
Zakładamy kamień na szpilkę i zaginamy oczko z drugiej strony.
Sprawdzamy, czy przez oba oczka przejdzie nam rzemień. Powinny być na tyle ciasne, żeby kamień nie przesuwał się sam, ale na tyle luźne, żeby dało się go przemieścić bez uszkadzania rzemienia.
Odcinamy dwa kawałki rzemienia – jeden o długości ok. 40cm, drugi o długości 50cm i każdy z nich przeciągamy przez oczko w szpilce, tak, żeby kamień znalazł się na środku.
Na oba rzemienie zakładamy ogniwko w taki sposób, żeby krótszy rzemień otaczał kamień od góry, a dłuższy od dołu.
Tę samą operację powtarzamy z drugiej strony.
Dokładamy więcej ogniwek, żeby mieć pewność, że wszystko będzie się ładnie trzymać.
I to samo robimy z drugiej strony.
Kilka ogniwek zakładamy też na dalsze części naszyjnika – pozwolą utrzymać z natury sztywny i skręcający się rzemień naturalny w ryzach ;). Na tym etapie musimy dopasować długość rzemieni w taki sposób, żeby cały naszyjnik ładnie się układał.
Jeśli jesteśmy pewni, że wszystko jest równo, to przycinamy rzemienie na potrzebną długość. W moim przypadku było to ok. 18cm od kamienia.
Do końcówek nakładamy dwuskładnikowy klej epoksydowy.
I wklejamy. Poxipol potrzebuje ok. 10 minut, żeby wstępnie wyschnąć, ale pełną twardość osiąga dopiero po 24 godzinach – najlepiej po prostu poczekać, żeby mieć pewność, że nic nam się nie wyklei (;.
Montujemy ogniwka i karabińczyk.
I prawie gotowe. Musimy jeszcze trochę „pomęczyć” nasz rzemień, żeby lepiej się układał. W tym przypadku najlepszym przyjacielem rękodzielnika będzie… czajnik! Wstawiamy sobie wodę na pyszną kawę czy herbatę i przy okazji za pomocą pary układamy rzemień. Musimy tylko uważać, bo czasem zdarza się, że ciemnoniebieskie rzemienie lekko farbują.
I już. Efekt finalny chyba jest warty tych paru minut potrzebnych na zrobienie naszyjnika. A Wy, jak myślicie? ;)
Mada Miotk. Studentka nowych mediów, zakochana w książkach, żaglach i ręcznie robionej biżuterii. Wielbicielka etnicznych wzorów, kontrastowych kolorów i drobnych koralików pod każdą postacią. Na co dzień odnaleźć ją można na facebooku.
Artykuł Jak zrobić naszyjnik z kamieni naturalnych? Kurs robienia biżuterii pochodzi z serwisu Pasart Blog.